
Wycieczka do Zielonego Labiryntu
POTWIERDZAMY DRUGI TERMIN W SOBOTĘ 9 SIERPNIA – wszystkie namiary takie same, jak były.
Możliwy jest także trzeci termin we wrześniu (np. w sobotę 6-go), a nawet czwarty na początku października – ale kiedy skończy się sierpień, to dojazd nad Zalew już będzie trudniejszy, więc godziny i środek transportu prawdopodobnie się zmienią.
„Zielony Labirynt” to duża plantacja kukurydzy z wyciętymi ścieżkami, w której można fajnie pobłądzić (ale na wejściu dostaje się mapkę, na której widać, jaka trasa jest do przebycia)
Znajduje się w Nieporęcie, niedaleko Zalewu Zegrzyńskiego, i zapraszamy na sobotnią wycieczkę kołową właśnie tam.
Labirynt jest rozrywką dobrą w każdym wieku (ale dzieci jadą z rodzicami)
Oprócz labiryntu przewidujemy także ok. 3 km spacer chodnikiem turystycznym wzdłuż Kanału Żerańskiego, raczej w drodze powrotnej.
Koszty: – wstęp do labiryntu niestety jest droższy niż rok temu – normalny 35 zł, ulgowy 20 zł
– bilety na przejazd – powinny wystarczyć dwa bilety ZTM na 2-strefy ważne 90 minut (jeden kosztuje 7 zł, ulgowy 3.50); może nam się też opłacić bilet weekendowy grupowy.
Jedziemy pociągiem linii S40 do Radzymina ze stacji Warszawa Młynów – (to jest koło stacji metra Młynów) zbiórka na peronie w sobotę o 11:00, odjazd o 11:12.
Komu wygodniej, może sprawdzić rozkład jazdy tej linii i dosiąść się gdzieś po drodze.
Wysiadamy w Nieporęcie i stamtąd podjedziemy do labiryntu (kawałek w kierunku Warszawy, autobus 705 lub 735 do przystanku Nieporęt-Lipy)
CO MOŻE PÓJŚĆ NIE TAK:
JAKIE BILETY SĄ POTRZEBNE:
JAK TRAFIĆ NA STACJĘ WARSZAWA-MŁYNÓW
JAK SIĘ ZGŁOSIĆ:
JAK SIĘ PRZYGOTOWAĆ
- buty, w których wygodnie przejdzie się kilka kilometrów;
- ubranie odpowiednie do prognozy pogody, ew. ochronę przed deszczem;
- zapas picia (termos z herbatą albo butelkę z wodą)
- jakiś prowiant
- osobom słabszym w orientacji terenowej może przydać się kompas
- przyda się twarda podkładka do pisania (mapnik/szkicownik)
- warto mieć preparat do odstraszania kleszczy
- oraz ochronę przed ostrym słońcem – ciemne okulary i jasną czapkę
- kto ma zniżkę studencką – koniecznie legitymację (upewnijcie się, czy jest ważna)