W dniach 27-28. X.2001 r. byłem na trasie Kołowej Rajdu I Roku (cały rajd był przygotowywany przez "Styki"). Na stacji PKP Międzylesie zebrało się wszystkiego 27 osób. Ze względu na liczbę uczestników prowadzący, Marcin Kędziorek i Bartek Żukowski podzielili się przybyłymi. Trasa przez Mazowiecki Park Krajobrazowy była ciekawa a pogoda znakomita, tzw. złota polska jesień. Najbardziej urozmaicony byłodcinek czerwonego szlaku wzdłuż rz. Mieni, pomiędzy Wiązowną i Emowem. Na zakończenie w Mądralinie nad Świdrem dotarliśmy ok. 17;30 (trzeba było kluczyć żeby nie przyjść za wcześnie).
16 osobowa grupa "wuefistów" prowadzonych z Pogorzeli Warszawskiej przez Franka i Mariusza doszła trochę później. Niestety oczekiwanie na dziekana Wydz. Elektrycznego było daremne i Stefan Różycki rozpoczął zakończenie bez nich. O godz. 21;20 impreza przy ognisku się zakończyła i nocna trasa wspomnianym szlakiem nad Mienią poszła do Wiązowny . Na tej nocnej przechadzce naliczyłem 64 osoby, które po 1,5 godz. dotarły na nocleg do szkoły w Wiązownie. Szkoła jest elegancko wyremontowana, ma dwie sale gimnastyczne (w jednej spaliśmy) i co zobaczyłem poraz pierwszy w takiej szkole - system alarmowy. Niestety nocleg na podłodze sali gimnastycznej był dość kosztowny - 10 zł/os. Myślę że to przesada. W niedzielę pogoda juz się popsuła a trasy powrotne uczestników były rozmaite. Ja z 6 osobami poszedłem do Falenicy. Kierownikiem całego rajdu był, jeśli dobrze usłyszałem, Mariusz Czajkowski ze Styków.
Z turystycznym pozdrowieniem,
Bogdan Ziółkowski