Kim jest Organizator Turystyki PTTK?



W skrócie Organizator Turystyki PTTK to taki ludzik który zna się na turystyce, umie bezpiecznie i ciekawie prowadzić grupę, ma wiedze wystarczającą, by fajowo opowiedzieć o napotkanym zabytku czy innym obiekcie. Ma też umiejętności które pozwalają mu wyjść z sytuacji kryzysowych, takich jak wypadek w górach. Umie też rozpalić ognisko na śniegu, czy podczas deszczu i ugotować na nim pyszny obiad z deserem dla 15 osób. Przede wszystkim czerpie ogromna radoche z uprawiania turystyki, dużo zwiedził i posiadaną wiedzą dzieli się z innymi.



Jak wygląda kurs OT?


Kurs składa się z części teoretycznej i praktycznej. Teoria to wykłady – m.in. terenoznawstwo – czyli jak się nie zgubić,
architektura,ochrona przyrody – otwieraja oczy na to,
co jest dookoła, pierwsza pomoc – jak postepować w razie
wypadku na wyjeździe...
Zobacz, jak wyglądał zeszłoroczny harmonogram zajęć kursowych
!

Obecność na owych zajęciach nie jest obowiązkowa, ale polecamy na nie chodzić. Po prostu są ciekawe.
Prowadzą je bardzo doświadczeni weterani i nie weterani turytyki o ogromnej wiedzy. Często są to wykładowcy innych uczelni.
O sporej wartości wykładów świadczy fakt, ze także ludzie nie uczestniczący w kursie przychodzą na nie w charakterze wolnego sluchacza. Na wykłady może wpaść więc każdy.
Warto podkreślić, ze kursy prowadzone przez nasz oddział uważane są przez wielu za najlepsze w Polsce. Oprócz wykładów dostepne są skrypty zwiazne z tematami wykladów ( i nie tylko) , które dopełniaja wiedzę teoretyczną. Przykładowe skrytpy.

A teraz praktyka. To chyba ulubiona cześć kursu. Praktyka to wyjazdy, wycieczki, imprezy na orientacje itp. Wycieczki kursowe wyglądają następująco: bierzesz kompas, dostajesz xerówke mapy, zaznaczony punkt docelowy, no i … prowadź grupę którędy dusza zapragnie, byle byś na sensowną porę, w miarę bezpiecznie ludków doprowadził. Zmiany wśród prowadzących zależą od ilości samych kursantów na wypadzie oraz od długości trasy. Latem jest to przeważnie jest to ok. 20-30 km dziennie.

Oczywiście prócz kursantów oraz „ludzi z zewnatrz” idą też starsi koledzy, OT-owcy z zeszłych lat, którzy podpowiedzą, pomogą. Wraz z trwaniem kursu pojawiają się nowe wyzwania. Potem sam już układasz trasę, sam opowiadasz o ciekawych zabytkach i miejscach napotkanych po drodze. Trasy mogą być piesze, rowerowe i… pontonowe.
Jeśli nabrałeś już wprawy na krótkich wycieczkach 1-2 dniowych pora na dłuższy wyjazd zimowy w góry.






Na powyższy wypad jadą kursanci, przewodnik oraz wąska grupa znajomych z koła. Tutaj masz troszkę więcej roboty.
Każdy z kursantów odpowiada za pewien element wyjazdu. Np. transport, pożywienie itp. Przeważnie grupę prowadzisz przez cały dzień. Od Ciebie zależy kiedy jemy, kiedy odpoczywamy, którędy idziemy.
Oczywiście nie jest to egzamin, wiec kolega przewodnik zawsze podpowie i poradzi.

Ten wyjazd ma nauczyć i pokazać, ze można poruszać się po nieprzetartych szlakach, że da się rozpalić ognisko na śniegu, że herbata z roztopionego śniegu jest bardzo smaczna. Wszelkie wyjazdy kołowe nie są nastawione na masochizm kondycyjny, wiec bez obaw, każdy da rade przejść odcinek dzienny. Wieczorem zawsze będzie czas na posiedzenie z gitarą przy ognisku, przy szklaneczce ciepłego naparu.

Turystyka to przyjemność, nie zapominamy o jej głównym celu.
W międzyczasie pójdziesz jeszcze na kilka innych krótszych imprez, zaliczysz wycieczkę architektoniczną po Warszawie, prowadzona przez przewodnika z uprawnieniami państwowymi.








No i dobiegliśmy do „Przejścia” letniego. Odbywa się ono w długi weekend majowy. Jest to praktyczne sprawdzenie umiejętności. Wyjazd wygląda bardzo podobnie do wypadu zimowego, lecz tu zamiast się uczyć trzeba pokazać to czego sam się nauczyłeś. Zazwyczaj jeździmy w góry, w zeszłym roku zawitaliśmy na UKRAINĘ.

Przejście letnie to przede wszystkim zabawa i wspomnienia na całe życie. A przy okazji sprawdzenie własnych predyspozycji i umiejętności. Tak jak na zimówce każdy dostaje jakieś zadania, a pan przewodnik obserwuje jak sobie radzisz. Najbardziej istotne nie jest to, czy zupa nie jest za słona, lecz to, by bezpiecznie prowadzić grupę, by wytworzyć fajny klimat na wyjeździe. Zresztą cały kurs uczy takiego spojrzenia na sprawę.

A po wszystkich wyjazdach i wykładach jesteś super przygotowany do egzaminu. Egzamin wymaga przejawienia wiedzy z wykładów, skryptów, ale to nic strasznego.

Zdajesz bez problemu no i jesteś Organizatorem Turystyki;)



Powodzenia!



Korzyści z członkowstwa w PTTK oraz z posiadania uprawnień OT

Organizator Turystyki PTTK ma prawo:
-organizowania popularnych wycieczek i imprez turystycznych dla środowiska, w którym działa i potwierdzania przebycia tras oraz poświadczenia spełnienia warunków do uzyskania odznak turystycznych na wycieczkach, w których osobiście uczestniczy;
-noszenia odznaki i posługiwania się niniejsza legitymacja;
-korzystania z przywilejów przysługujących kadrze PTTK, szczególnie w zakresie wyróżnień oraz zniżek w opłatach za noclegi w obiektach i wypożyczalniach sprzętu PTTK

A teraz normalnymi słowami. Jeśli zrobisz uprawnienia OT, masz zniżki na noclegi w schroniskach PTTK, stanicach wodnych itp. Wynosi ona 25% (jesteś kadrą), masz tez przywilej pierwszeństwa w przyjmowaniu na nocleg w owych obiektach. Pamiętajmy, ze zdecydowana większość schronisk w Polsce, to właśnie obiekty PTTK-u.
Jeśli zapiszesz się do PTTKu, masz zniżki na imprezy PTTK-owe. Np. jest rajd turystyczny w Puszczy Kampinoskiej (załóżmy MARATON PIESZY im. Andrzeja Zboińskiego), wpisowe to 30 zł. Ty płacisz 25 zl. Dodatkowo masz zniżkę w sklepach Himountain (10 % zniżki dla pttkowcow). A więc raczej warto:)

Jak zrobisz u nas OT i działasz u nas w kole, to należysz do Oddziału Międzyuczelnianego w Warszawie. Co to daje? Masz możliwość uczestniczenia w ogromnej ilości szkoleń i kursów. Np. Kursy Organizatora Imprez na Orientacje, Przodownika Górskiego, Instruktora ochrony przyrody i wiele, wiele innych. Jeśli zbierzesz kilku swoich ziomow i wyjdziecie do oddziału z prośba, co by zorganizowali dla Was kurs np. kajakowy-zrobią to. Pamiętaj, ze wszystkie kursy sa za darmo lub pokrywasz tylko koszty skryptów i innych materiałów.

Jako Organizator Turystyki możesz prowadzić grupy pod szyldem PTTK. Podczas trwania takich imprez Ty oraz osoby z Ważna legitymacja są ubezpieczeni od następstw nieszcześliwych wypadków.

Koszt kursu OT

Poza punktami xero nikt na kursie nie zarobi. Zebrane 40zł - przeznaczone jest na materialy kursowe, będziesz otrzymywał kolejne xerówki dotyczące wykładów. Koszt wszytkich wyjazdów pokrywasz sam.



Trzy słowa na koniec…

Pamiętajmy, że na kurs nie idzie się tylko dla umiejętności, dla uzyskania uprawnień, dla powiększenia wiedzy krajoznawczej.

Kurs to synonim: szerzenia własnych horyzontów, świetnych znajomości i wspomnień na lata… Powie to każdy ex-kursant…

start: 8 listopada 2006
Gmach Chemii PW ul. Noakowskiego 3 sala 301
spotkania we środy godz 17.30 – 20.00


jeśli masz jakieś pytania, wal śmiało!

Maciek: maciomen1@wp.pl, gg4318184, tel 50694916
Ula:
hula-kula@wp.pl tel 600832777
Szymon:
spellbinder@poczta.fm