ROZTOCZE 2002

Serdecznie zapraszam na drugi już rajd pieszy po Roztoczu, odbywający się pod szyldem Koła PTTK nr 1 przy PW.

Tym razem rozpocznie się on 29.VII.2002 i trwać będzie tydzień (bo muszę wracać i się uczyć). Charakter będzie raczej wygodnicki: noclegi, w miarę możliwości, na kwaterach prywatnych, z miękkimi łóżeczkami i ciepłą wodą pod prysznicem; obiadki natomiast będą wg naszego uznania i raczej smaczne oraz pożywne.

W związku z tak określonymi wymaganiami, koszt będzie raczej spory, ale sądzę, że nie powinien przekroczyć 300 zł (noclegi, jedzenie, przejazdy PKS i PKP, ew. wstępy do muzeów).

Co do programu: będzie on w miarę równomiernie rozłożony między LB (Leżenie Bykiem), bagna i skałki (ostańce i nie tylko). Wszystko to okraszone dużą ilością legend.

A ściślej: połowę czasu postaramy się spędzić w Suśću i okolicznych lasach Puszczy Solskiej (na b. fajnym gospodarstwie agroturystycznym u b. miłych gospodarzy), a połowę w okolicach Krasnobrodu i Tomaszowa Lubelskiego. W tym czasie postaramy się: zwiedzić Szlak Szumów, rezerwat Czartowe Pole i popływać trochę w bagnach (to w okolicach Suśća); wejść na ostańce w Wapielni (ok. Krasnobrodu); zwiedzić rezerwat geologiczny Piekiełko i rezerwat Skrzypny Ostrów (ok. Tomaszowa); przejść Szlakiem Po Bunkrach Linii Mołotowa (nazwa mówi sama za siebie, ale nie mówi, że trzeba wziąć latarki i to raczej mocne) i obejrzeć dużo cerkiewek, częściowo w ruinie. Planowane jest ok. 20 km dziennie. A tak w ogóle to dopuszczalne są zmiany planu spowodowane: pogodą, zapatrywaniami kierownika i uwagami uczestników.

Co wziąć? Wyposażenie standardowe, ze szczególnym uwzględnieniem dobrego humoru, czegoś od moskitów, czegoś od deszczu, latarek i zapasowych baterii, nakryć głowy, dobrych butów i klapek pod prysznic, aparatów fotograficznych, śpiworów, karimat (mogą się przydać), prywatnych niezbędnych drobiazgów i leków. Nie potrzeba nam będzie: walkmanów itp., namiotów i nadmiarowego marudzenia. I zero alkoholu – kierownik nie toleruje piw i wódek.

Info i zapisy u kierownika, czyli Moniki Pawelec - tel. (0692)856137 (bardziej polecane) lub pnisia@wp.pl (mniej polecane). Prosiłabym o jak najwcześniejsze zgłaszanie się (przynajmniej wstępne), ze względu na konieczność wcześniejszego załatwienia noclegów – toż to środek sezonu. Ilość miejsc ograniczona – tak do 8 osób, a to także spowodowane jest warunkami noclegowymi. Zgłoszenia do 10.VII.

SERDECZNIE ZAPRASZAM

MONIKA PAWELEC